wtorek, 14 lipca 2009

Wien.....Czwartek 9 lipiec ZOO

Dzisiejszy dzien to glownie wyprawa do ZOO poprzedzona kawa i ciastem w kawiarni gdzie w wieku 9ciu lat mial koncert sam Strauss (tylko nie wiemy czy syn czy ojciec:).
Jako ciekawostka, zoo z Wiedniu jest najstarszym i wedlug oficjalnych rankingow najlepsze zoo na swiecie.

Uprzedzam, ze filmow jest sporo.

Rybki dla Szymonka i dla Dajela:)




i troche wieksze, ktore plywaly nad glowami :)





Zolwie dla Madzi:






Jedzace tygrysy.. dla kazdego:)






Pingwinki






Zaspane misie polarne




Karmienie fok: najwieksza atrakcja az slychac pisk dzieci :)) ja o dziwo nie piszczalam ..






Orangutany w nowej klatce, wiec jeszcze troche niepewne..





i z widokiem na Schonbrunn



Wieczor spedzilismy 'rodzinnie' swietujac zblizajace sie urodziny mamy Karola.

I kolejny dzien za nami.

4 komentarze:

  1. ale fajowo !!! ja che do zoooooooooooooo :P:P:P:P:P:P /stryj/daniel

    OdpowiedzUsuń
  2. zupełnie niczym się nie różni od krakowskiego... no może ciut większe... i zwierzęta ciut więcej miejsca mają... no i może troszkę ładniejsze klatki... ciekawe czy tuś tuś ma takie samo jedzenie jak w Krakowie ;))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Małe rybki nudne, duże ciekawsze, żółwiki przemiłe, foki przezabawne, oraguntany powolne, misie kochane, tygrysy tak z bliska ... :) Czyli bardzo fajne:) Wszystkie. / Madzia

    OdpowiedzUsuń
  4. no fajne fajne, my tez chcemy do zoo, ale jak pisalem na forum , pojedziemy tam na zjazd forumowiczow hehe
    a najlepsze sa żółwie..... takie same jak kicek kelowej !! ten sam dynamizm.,.,

    OdpowiedzUsuń