Obeszlismy caly gmach, obejrzelismy co sie dzieje wokol.. i znalezlismy.. Demonstracje! Ns rzecz wolnosci. Gosc.. jak widac w pelni solidaryzuje sie z demonstrantami.
Obserwowalismy wszystko co sie tylko da, i tak oto wyczalismy ustawione kamery telewizyjne, patrole policyjne i zamknieta droge do Gmachu Parlamentu. Gosc przypadkiem podsluchal, ze ma przyjechac jakowy Kandydat :) ale jaki i do czego juz nie wiemy :) Ale uznalismy, ze Kandydat, Kandydatem - cennego czasu tracic nie bedziemy! Poszlismy dalej w strone Opactwa Westminister. A potem ladnym parkiem St. James, w strone Palacu Krolowej.
Wow! Gosc nadal zadowolony! Czyzby mu sie na prawde podobalo ? Czyzby bylo cos lepszego niz samoloty?!?!?
Buckingham Palace:
oraz droga prowadzaca do palacu wraz z oczywiscie naszym Gosciem.
nono maryna jaki ty masz talent do opisywania wydarzen hehe
OdpowiedzUsuńno super super i pogode nawet macie niezla :-)