niedziela, 31 maja 2009

Londynskie tlumy

w takich warunkach nasz biedny Gosc musial wedrowac.. ale jak widac, bardzo mu to nie przeszkadzalo.



A tak wyglada Gosc w Metrze. Powazny, kontempluje albo juz zbiera cala energie na jutrzejszy LOT:)




3 komentarze:

  1. Też tam siedziałam i tak pewnie wyglądałam. No i mądrze wymyśliłaś, by w końcu aparat przełożyć, co by głowy nie trza było wykręcać.

    OdpowiedzUsuń
  2. ehhhh ta angielska wóda , czlowiek troche wypije i nic przez trzy dni nie pamieta co sie działo hehe
    no piknie !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. hm..tak to metro fajnie kołysze, że nasz bohater troszkę przysypia :)

    OdpowiedzUsuń