czwartek, 15 kwietnia 2010

Kolejne atrakcje

W poniedzialek wspolne sniadanie, a pololudnoi obiad u taty Karola i wspolny wypad na zuzel. Atrakcji bylo pelno: 'doborowe' towarzystwo mlodziezy, ktore uzwalo czestcy wulgarnych przecinkow..... oraz opady deszczu, ktore wplynely na jakosc toru.. i pracujaca ekipa na torze..





I tak zakonczyly sie Swieta.. a po nich zaczela sie prawdziwa bieganina i zalatwienia.

Ostatecznie, tutaj bawimy sie 6 sierpnia 2011:















:)))

2 komentarze: